24 kwietnia pomimo pięknej wiosennej pogody postanowiliśmy czas wolny spędzić pod ziemią. Tradycyjnie już zjazd technikami linowymi 40m w dół. Na dole niespodzianka, przybyło wody, zmienił się układ podestów. Szybkie klarowanie sprzętu i zanurzenie. Nasz zespół w składzie Adam, Artek i ja (Adrian) zdecydował się zaatakować tym razem najgłębszy (39-42m) oraz najpłytszy (5-7m) dostępny poziom kopalni. Pomimo tego, iż byliśmy tego dnia drugim zespołem który wchodził do wody (pozdrowienia Monia i Emil) woda jak zwykle była bardzo przejrzysta. Jej temperatura – 11’C pozwala na długie komfortowe nurkowania. Ponad 2h nurkowanie pozwoliło na bardzo dokładne zbadanie wszystkich korytarzy na w/w poziomach. Zapraszam do galerii.